Praca Ryana Binghama polega na zwalnianiu innych. Jako przedstawiciel różnych korporacji jeździ po całych Stanach, żeby wręczać wymówienia pracownikom "w imieniu" prezesa. W samolotach spędza większą część roku, a obsługa lotnisk zna go bliżej niż jego własne siostry. Nie odczuwa samotności, wręcz...